Przebieranki

Przebieranki to forma żartu, która bez względu na wiek, może wywołać sporo uśmiechu, a Prima Aprilis, czyli pierwszy kwietnia – Światowy Dzień Żartów, już dziś. Na pewno zdążyliście się już zorientować, bo Internet dzisiaj, jak co roku zalała fala fake news, czyli fałszywych, nieprawdziwych informacji, spreparowanych jedynie w celu spłatania figla. W ten sposób cała Polska zadrżała na wieść, że seks poniżej 18 roku życia ma być legalny, ale tylko w obecności rodzica lub opiekuna, albo że pornografia w internecie została przez polski rząd zablokowana… aż do wizyty papieża Franciszka.

Taki news z samego rana, szczególnie przed wypiciem porannej małej czarnej, może spowodować niezłe zamieszanie! No właśnie, zazwyczaj prima aprilisowe żarty śmieszą mniej więcej do południa, bo później już jesteśmy zorientowani w temacie i trudno nas jest zaskoczyć. Znamy jednak pewien rewelacyjny sposób na zaskoczenie partnera wieczorem, i to nie tylko w prima aprilis. Co powiecie na przebieranki… w sypialni?

Przebieranki w sypialni

Pomysłów na przebranie może być całe mnóstwo, w zasadzie jeżeli chodzi o tematykę, ogranicza nas jedynie wyobraźnia. No właśnie, wyobraźnia to słowo-klucz, gdy mamy na myśli przebieranki w sypialni. Żeby nie zepsuć całego efektu, musimy się naprawdę postarać, żeby się wiarygodnie prezentować w wybranym przez nas kostiumie.

Przebieranki - jak się do tego zabrać?

Najpierw musisz się zdecydować, czy w roli którą zamierzasz odgrywać chcesz być aktywna, czy pasywna. Policjantka na przykład powinna być zdecydowanie aktywna, ale do gosposi lub pokojówki niespecjalnie to pasuje. Dobrze więc się zastanówcie, co konkretnie chcecie zrealizować w sypialni, a potem przemyślcie w jaki sposób to najatrakcyjniej urzeczywistnić. Najważniejszy jest element zaskoczenia, ale dobrze byłoby mieć jeszcze świadomość, że wybrany przez nas strój zaistniał już kiedyś w jego fantazjach.

Strój gosposi to pomysł na idealną panią domu - włóż go, a następnie zajmij się "porządkami" domowymi, czekając aż partner np. wróci z pracy. Z pewnością taki widok zrobi na nim wrażenie!

Stewardessa to propozycja dla bardziej odważnych, pewnych siebie pań, którym żaden bandyta nie jest straszny. Partner nie wie, o co chodzi? Zaczyna się peszyć? No to należy mu się mandat za utrudnianie wykonywania czynności służbowych. Możemy go skuć, możemy go też przeszukać, najważniejsze to utrzymywać kontrolę nad sytuacją. Kajdanki będą w tym przypadku bardzo pożądanym atrybutem.

Pielęgniarka może być zarówno aktywna, jak i pasywna, wszystko zależy od siły dolegliwości, na jaką "cierpi" pacjent. Rzucamy "proszę się rozebrać" i przechodzimy do wykonywania badań.

Strój słodkiej uczennicy to nic innego jak klasyczny mundurek, jaki znamy z amerykańskich filmów o nastolatkach z koledżu. Uczennica może być grzeczna, posłuszna, nieśmiała, ale może być też bardzo nieposłuszna!

Mamy nadzieję, że Was choć odrobinę zainteresowaliśmy. Zapraszamy!